Była sobie dziewczyna o imieniu Kasia. Ma ona długie czarne włosy i brązowe oczy. Bardzo lubiła słuchać muzyki. Nie lubiła chodzić do szkoły, bo nie dogadywała się z żadną koleżanką. chciała jak najszybciej skończyć gimnazjum a miała jeszcze przed sobą klasę trzecią. Pewnego dnia idąc przez park wpadła na jakiegoś chłopaka.
-Przepraszam. Zagapiłam się.-Powiedziała Kasia.
-Nic nie szkodzi.-Powiedział i uśmiechnął się do niej.-Jak masz na imię jeśli mogę wiedzieć?
-Oczywiście. Mam na imię Kasia. A ty?
-Rafał.
-Dlaczego chodzisz sam po parku a nie z kumplami?
-Nie mam kumpli a gdzie twoje przyjaciółki?
-Nie mam.
-Ale się złożyło. Może się przejdziemy i porozmawiamy?
-Oczywiście.
Chodzili po parku i rozmawiali o sobie. Rafał rozbawiał Kasię kawałami. Gdy zbliżał się wieczór on odprowadził Kasię pod blok i spytał czy da mu swój numer i dała. W domu otworzyła swój pamiętnik i napisała,że w końcu odkąd skończyła dwanaście lat coś się ciekawego wydarzyło. Opisała jego wygląd. Ma krótkie czarne włosy i zielone oczy. Ma śliczny uśmiech, jest zabawny i uroczy. Ma na imię Rafał. Opisała jak spędzili dzień w parku. W ostatnim zdaniu napisała,że chciała by go znów zobaczyć. Gdy zamknęła swój pamiętnik i położyła pod poduszkę do jej pokoju weszła kuzynka która akurat przyjechała. Ma na imię Ewa. Jest blondynką o niebieskich oczach. Ewa i Kasia dogadują się od zawsze a jest nimi tylko rok różnicy. Starsza jest Ewa. Blondynka usiadła obok kuzynki i zaczęła ją wypytywać o jej dobry humor. Czarnowłosa opowiedziała o spotkaniu Rafała i całym dniu. Ewa trochę się wynudziła,bo nie lubi tematu chłopaków ale wysłuchała Kasi, bo wie,że to dla niej ważne. Postanowiły się przejść. Idąc przez park Kasia myślała o Rafale,bo tą samą drogą szli.
-Ej jedźmy na wakacje do...-Ewa urwała, bo Kasia akurat odebrała telefon. Zadzwonił do niej Rafał. Umówili się na następny dzień w parku.
-Co mówiłaś?-Spytała Kasia Ewę chowając telefon do kieszeni.
-Może byśmy się wybrały na wakacje do ciotki do Gdańska? Co ty na to?
-To super pomysł.
-Naprawdę tak myślisz?
-Tak. Przecież ja mogłabym wszędzie jechać z tobą.
-To dobrze.
Gdy przyszły do domu ciotka kazała się zbierać Ewie,bo jadą do domu. Dziewczyny się pożegnały i ciotka i kuzynka pojechali. Kasia poszła do pokoju, nałożyła słuchawki i poszła spać. Następnego dnia obudził ją dźwięk sms'a. To Rafał napisał do niej dzień dobry i buźka. Kasia poszła do szkoły z niechęcią. Gdy po szkole przyszła do domu, rzuciła plecak na łóżko i i przebrała się. Dwie godziny później wyszła na umówione spotkanie z Rafałem. W parku Rafał pocałował Kasię w policzek na przywitanie. Zaczęli rozmawiać aż w końcu Rafał spytał czy Kasia będzie jego dziewczyną, zgodziła się. Spotykali się codziennie aż w końcu postanowili się wybrać razem w góry pod namiot. Wyjechali w pierwszy dzień wakacji. Zwiedzali razem, robili zdjęcia a wieczorami oglądali gwiazdy. Gdy pewnego razu leżeli pod gołym niebem na kocu powiedział jej,że jest dla niego najważniejsza, że dzięki niej coś się w jego życiu dzieje. Powiedział,że chciałby z nią mieć w przyszłości dzieci. On sobie dopiero przypomniał,że nie wie ile ona ma lat. Powiedziała,że ma piętnaście a on ma osiemnaście. Parę dni później postanowili pojechać nad morze. Gdy byli na miejscu Kasia poszła na plaże aby się poopalać. Było tam dużo dziewczyn a Rafał nie zwrócił uwagi na żadną, był zajęty Kasią. Gdy wrócili do domu Kasia zastała w domu kuzynkę. Obie wyjechały do Gdańska. Rafał tęsknił za Kasią ale postanowił wytrzymać. Znalazł sobie przyjaciela Michała. Razem chodzili do klubów na piwo. Dużo dziewczyn z nim flirtowało ale każdej mówił,że ma piękną dziewczynę bez której nie może żyć. Po powrocie Kasi spotkali się. Kochali się. Kasia zdobyła przyjaciółkę Emilkę. Emilka okazała się prawdziwą przyjaciółką. Ona też miała chłopaka i często chodzili na podwójne randki. Kasia z samotnej dziewczyny stała się szczęśliwą dziewczyną.
Jest kilka powtórzeń i postaraj się robić te opowiadanie jakieś nwm, bardziej oryginalne z np. zaskakującym zakończeniem czy coś takiego.
OdpowiedzUsuńKiedyś też napisałam takie opowiadanie "o miłości" i teraz zastanawiam się czy tez nie dodać go na bloga... inspirujesz xD
____________________________________________________
http://przekleci-idealnoscia.blogspot.com/
Trzymaj się czasu!!! Raz jest czas przeszły raz teraźniejszy... Nie chcę sie narzucać tylko informuję:)
OdpowiedzUsuńŚwietne <3
OdpowiedzUsuń